środa, 30 listopada 2016

Etui na netbooka



Dawno nic nie szyłam, ale zostałam zmobilizowana,
 zamówieniem na etui do netbooka, dla ośmiolatki.
Zamówienie dostałam na kilka dni przed urodzinami i miał być
 z myszką Miki.

 Nie zastanawiając się zbyt długo zaczęłam szycie.

 Niestety w Polsce jeszcze nie ma materiałów z myszką Miki, a te dostępne za pomocą internetu, są kosmicznie drogie. 
 Czas oczekiwania jest długi, a tu czas naglił. 


Poradziłam sobie robiąc aplikację.
Po raz pierwszy pikowałam wzór przy użyciu stopki do cerowania.
A wzór główek Miki, pikowałam po kartce z wzorem.
Kolejny krok do przodu w nauce :)

Spełniłam oczekiwania i jest Miki w aplikacji, pikowaniu 
i na taśmie wykończeniowej wygrzebanej z moich zbiorów tasiemek.

 Zakończenie zamka, zrobiłam ozdobnie.

 Wnętrze etui z tkaniny z motywem Miki 
i wszytym uchwytem...

 ...do przypięcia pendriva.

 Całość spełniła oczekiwania zarówno zamawiającej ,
 jak i solenizantki.
A to dla mnie wielka radość.

Muszę się poprawić i robić zdjęcia, jak dawniej aparatem. Tym razem chciałam szybko i na skróty, robiłam telefonem, ale jakość ich jest kiepska. Niestety, to nie jedyne zdjęcia do bloga robione telefonem.

poniedziałek, 28 listopada 2016

Zawieszki świąteczne cz 1.



Po dzwoneczkach powstały zawieszki w kształcie bombki.

Po ptaszkach moimi ulubionymi motywami świątecznymi
 są bałwanki i pingwinki. 
Dzisiaj  zawieszki wykonane techniką decoupage, ze słodkimi bałwankami w kolorze niebieskim.

 Zawieszka ozdobiona pastą śniegową Snow Paste
 i Snow Pen z Penart, białym brokatem,
 oraz drobnymi błękitnymi gwiazdeczkami .

Wykończona błyszczącą szafirową wstążeczką,
białą oraz białą gwiazdką z taśmy pasmanteryjnej.

Motyw bałwanka to świąteczny papier ryżowy.

Druga zawieszka bardzo podobna do pierwszej.
Użyłam tak jak przy pierwszej pasty śniegowe, 
biały brokat, oraz mieniące się gwiazdeczki, ale nieco większe niż te użyte przy pierwszej zawieszce.

 Wykończenie błękitną wstążką z motywem śnieżynek,
 białą, oraz mini pomponikami z taśmy pasmanteryjnej.

 Motyw bałwanka, z tego samego arkusza
papieru ryżowego.

 Dawno nie pisałam tutaj nic i stwierdzam, że wiele rzeczy mi uleciało, 
a teraz przypominam sobie od nowa jak się pisze, wstawia zdjęcia... :)

W tym czasie przybyło mi lat, wzrok , którym tak się szczyciłam pogorszył się znacznie. 
Odkąd zaczęłam pisanie 8,5 roku temu poznałam wiele technik hobbystycznych, uzbierałam dużo akcesoriów i "przydasi", co boleśnie odczułam przy ostatniej przeprowadzce.
Obecnie doszłam do wniosku, że nie będę robić wszystkiego po trochu. Pragnę wrócić do mojego pierwotnego hobby czyli haftu, o ile wzrok pozwoli, oraz zostanę przy szyciu.
Przez jakiś czas jeszcze będę się zajmować innymi technikami, ale sporadycznie, na tyle, na ile mam zaplanowane wcześniej prace. 
Powoli będę pozbywać się akcesoriów, mam nadzieję , że zdążę przed kolejną przeprowadzką :)
Cieszę się, że dzięki Wam blogowe koleżanki zdecydowałam się i nauczyłam wielu technik. Pomogło mi to jak przez jakiś czas zastępowałam moją siostrę w Jej sklepie hobbystycznym.
Wiedziałam o co klienci pytali, czego szukali, potrafiłam doradzić...
Zdobyłam wiedzę nie tylko teoretyczną, ale też praktyczną, potrafię docenić trud i wartość rękodzieła.
A po co to piszę?
Ten blog ma w swojej zawartości wiele różnych prac, ale za jakiś czas, jak pokażę wszystkie moje archiwalne prace, będzie bardziej jednolity, monotematyczny. 
 
 

sobota, 26 listopada 2016

Świąteczne dzwoneczki.



Za oknem prawdziwa zima, śnieg, ośnieżone drzewa, taka pogoda wywołuje u mnie pozytywne emocje i mobilizuje do działania.

Do świąt niespełna miesiąc, więc czas pokazać co powstało z tej okazji.
Tym razem są to ozdobne zawieszki-dzwoneczki wykonane techniką decoupage.

 Ptaszki to bardzo wdzięczny temat dla prac świąteczno-zimowych.

Imitację padającego śniegu,
 wykonałam białymi perełkami w płynie-Pearl Marker

Całość wykończona biało - bordowymi wstążeczkami z dodatkiem złota.
Kto mnie zna, to wie, że przykładam dużą wagę do kolorystyki, 
czy to w pracach , czy ubiorze.

 A tak prezentuje się w całości.

Druga zawieszka też z ptaszkiem, który mnie urzekł.
Pewnie dlatego, że zimą lubię obserwować ptaki na drzewach.

 Bardzo mi się podobają wszelkie motywy z ostrokrzewem, 
który miesiąc temu po raz pierwszy zobaczyłam rosnący, na żywo.

 Góra wykończona wstążkami pod kolor motywu i imitacją owoców głogu.

 Motyw wykończony pastą śniegową,
czerwonymi pół perełkami,oraz brokatem zielonym i białym.