Dzisiaj chcę polecić skończoną kilka dni temu trylogię Katarzyny Michalak:
Na kilku blogach już widziałam recenzje tych książek, dlatego nie będę ich streszczać, jednak, nie mogę nie napisać moich wrażeń po przeczytaniu trylogii.
Są to fantastyczne książki, pogodne , wesołe, a jednocześnie można uronić nad nimi łzę. Książki , przy których nie można się nudzić, napisane z humorem, opisują losy młodej Pani weterynarz Patrycji i Jej Przyjaciół. Fantastycznie opisana praca ze zwierzętami w ZOO, nasycona humorem, trochę magii, czarów, przyjaźń i miłość . Super dialogii, zabawne historie, niespodziewane zwroty akcji, trzymające w napięciu do ostatniej strony. Książki, przy których w jednej chwili śmiałam się do łez , a w innej płakałam jak bóbr. Książki, które zaczynając czytać pierwszą stronę nie mogłam się oderwać póki nie skończyłam czytać ostatniej. Książki , przy których zapomniałam o Bożym świecie, a kończąc jedną część zaraz sięgałam po następną. W końcu książki, do których z przyjemnością wrócę, nie raz i nie dwa ,tak , jak wracałam do "Ani z Zielonego Wzgórza". Polecam przeczytanie każdemu, kto ma ochotę na chwilę relaksu i odpoczynku od pogoni dnia codziennego, kto ma ochotę na lekką i przyjemną lekturę i kto ma na tyle dużo czasu, aby przeczytać je jednym tchem. Na półce czekają kolejne dwie książki tej autorki. A już wkrótce kolejne pozycje warte przeczytania, bo robótkowo się lenię. Zmęczył mnie psychicznie haft na czas i teraz korzystam , że nic nie muszę tylko ewentualnie mogę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz