Obiecanki, cacanki ... Nie, o nie, z opóźnieniem, ale chwalę się moim królestwem.
Jakoś tak trudno się przełamać i napisać kilka słów, ale teraz bardzo się staram, aby to zmienić :) A teraz czas pokazać najmniejszy pokój w moim mieszkaniu, ale za to mój! Pokój ma wymiary 210 cm/320cm Urządziłam go zgodnie z marzeniami: jasne , niskie meble, wersalka i kolorystyka w odcieniach fioletu z szarym i srebrzystym. Z efektu jestem bardzo zadowolona : Widok od drzwi. Okno małe, bo wg. pierwotnych planów tu była kuchnia, ale właściciele przerobili ją na pokój. Widok od strony okna. Widać kawałek przedpokoju, oraz wejście do salonu. Widok od drzwi na lewą stronę pokoju. I to nie jest tak, że nic nie robiłam robótkowo - uszyłam sobie zasłonki. Sama roleta sprawiała, że pokój wydawał mi się mało przytulny. Dalszy ciąg lewej strony pokoju, tym razem od strony okna. Prawa strona pokoju. Jak widać zdjęcia robione krótko po świętach. Teraz na szafce, gdzie był stroik stoi storczyk. Storczyka dostałam od męża, na nowe mieszkanie, oczywiście pod kolor mojego pokoju :)
Wreszcie mam miejsce do pracy, mam swoje biurko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz