środa, 29 stycznia 2014
Na słodycze...
Kolejny raz stwierdzam trafność powiedzenia: "Tylko krowa nie zmienia zdania". Jeszcze nie dawno myślałam, że decoupage to, nie dla mnie, zbyt trudne... Z Zazdrością patrzyłam na prace blogowych koleżanek... Skusiłam się na bombki i wciągnęło mnie :-) Powoli kupuję kolejne akcesoria i preparaty i bawię się próbując kolejnych etapów i efektów. Na początek zrobiłam pudełko na słodycze: Wielkość pudełka 17.5 X 17.5 cm Na zdjęciu nie widać, ale różyczki są udekorowane brokatem różowym w dwóch odcieniach, a listki zielonym.
Całe w kolorze ecru, wykończone koronką w tym samym kolorze i brązowo - złotą wstążeczką.
Lukier na ciastku, babeczkach i różyczki bitej śmietany ozdobione perełkami w płynie, co daje lekki efekt trójwymiaru.
Pudełko robiłam bez szczególnego przeznaczenia...
... moim chłopakom spodobało się i posłużyło, jako oryginalne opakowanie na słodycze z okazji Dnia Babci. Zdjęcia robione wieczorem, więc jakość nie najlepsza :-(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz