Ostatnio w wolnych chwilach próbuję swoich sił w szyciu. Na rozgrzewkę, na prośbę mamy uszyłam komplet podkładek. U mamy zdają egzamin na szóstkę, a teraz mama chce zrobić prezent swojej koleżance.
Całość na 4 osoby
Prawa strona...
Lewa strona
Brzegi obszyłam ściegiem ozdobnym
I jeszcze raz całość - prawa i lewa strona. Uszyłam już kilka takich kompletów, ale obiadowy to drugi. Poprzednie to były tylko pod szklanki i dzbanek. Wszystkie pokazywałam na moim starym blogu. Pomysł na podkładki to dzieło GRAŻYNKI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz