Kolejne pisanki ...
Miałam w tym roku nie robić ich wcale,
a zrobiłam aż sześć.
Kolejna powstała dla mojej młodszej (2.5 roku) siostrzenicy:
Następną zrobiłam dla siebie,
bo zamarzyła mi się taka w odcieniach lila:
W pracy mojej koleżance, a zarazem bezpośredniej przełożonej
bardzo się spodobały, więc ostatnią zrobiłam Dla Niej:
A tak wygląda cała tegoroczna kolekcja:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz