czwartek, 24 marca 2011

Na pożegnanie z zimą.

 
 
Zima już sobie poszła , mam nadzieję, że definitywnie.
W kalendarzu wiosna, za oknem też, ale ja na jej pożegnanie pokażę jeszcze coś, z nią związanego.
Po pierwsze temat jeszcze zimowy, a po drugie powstało jeszcze w zimie:
 
Haft powstał zimą, ładnych kilka lat temu.

W pierwszej wersji miał to być obrazek, ale, zmieniłam plany :
 
 
 
... i powstała kolejna poducha.
Wszyscy w domu już mieli poduchy, tylko ja nie, więc teraz mam i ja :)


Kupiłam kolejny polarek, nieco inny odcień, niż ten z poduchy syna.

Oprawiłam w niego moje ptaszki i naszyłam śnieżynki.



Pierwszy pomysł na śnieżynki, powstał jak szyłam poduchę dla siostrzenicy:



Tak mi się spodobały, że od razu wiedziałam, że jeszcze kiedyś je zrobię.
I zrobiłam na swojej poduszce.

I tym oto akcentem całkowicie pożegnałam zimę sezonu 2010/2011.
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz