czwartek, 18 czerwca 2015

To już 7 lat ...



7 lat temu w maju zaczęłam pisanie bloga.
Wtedy był to blog: MAGIA KRZYŻYKÓW
Ze względów osobistych musiałam go opuścić i przenieść się na WYSPĘ FANTAZJI.
W tym czasie też rozszerzyłam moje hobby z haftu krzyżykowego na inne dziedziny, więc i nazwa pierwszego bloga straciła aktualność.
Wiele się u mnie wydarzyło, dopadła mnie depresja przez którą tak naprawdę praktycznie  nie pisałam, poważne schorzenia kręgosłupa z niedowładem lewej ręki, ale zawsze z sentymentem zaglądałam na obydwa blogi.
Na obu blogach jest kawałek historii mojego życia.
Na chwilę obecną mam sporo prac, których jeszcze nie pokazywałam, może uda mi się zmobilizować i to nadrobić. 

 W ciągu tych 7-miu lat poznałam wiele wspaniałych osób, zawarłam kilka wspaniałych Przyjaźni, miałam okazję spotkać w realu kilka blogowych koleżanek.
Byłam na zlotach scrapowych, wygrałam jeden konkurs.
 
Dziękuje Wam za te wspólne 7 lat.
 
 
Dzisiaj chcę reaktywować bloga i całą WYSPĘ FANTAZJI
przenoszę właśnie tutaj, żeby dalej pokazywać swoje prace.
Całą tzn. wpisy robótkowe. 
Inne typu konkursy, życzenia, relacje z urlopów itp straciły na aktualności, więc z nich zrezygnowałam.
Z czasem przeniosę tutaj również wpisy z MAGII KRZYŻYKÓW .
 
Przenoszę się z kilku powodów:
 łatwiej było wszystko przenieść z bloxa, niż porządkować wpisy, dodając im etykiety, aby był bardziej przejrzysty.
 
W bloxie niestety do jednego wpisu, może być tylko jedna etykieta, a tutaj nawet kilka.
 
Czytnik Google znikł i miałam problemy ze śledzeniem na bieżąco wpisów na moich ulubionych blogach, a tutaj mam taką możliwość.
 
Kolejny bardzo poważny powód to stale znikające zdjęcia w bloxie, po wyczerpaniu transferów w Fotosiku i ciągle rosnące opłaty za hosting zdjęć. 
 
Odtąd można też obserwować moje prace na Facebooku.
 
Mam nadzieję, że nowe miejsce nie będzie przeszkodą, żeby do mnie nadal zaglądać. 
 
Zapraszam również nowe osoby. 
 

8 komentarzy:

  1. Bardzo świetnie.działaj.Pasja pozwala na ucieczkę od złych chwil.pokazuje ze człowiek ma wartości.wieżę w Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki, oby wszystko teraz ułożyło się po twojej myśli :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ufffff no i ruszyło, z czego ja się ogromnie cieszę, bo teraz to radosna i pełna nadziei Nerula. Słyszeć Twój szczebiocik przez telefon to miodek na serce.....
    Pani D. mówimy pa pa i szyj, szyj działaj i nie poddawaj się.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Mireczko pasja pozwala zapomnieć o problemach, jest takim małym światełkiem w szarej codzienności... Działaj, działaj i pokazuj:) Czekamy!!!
    Ściskam serdecznie:))) Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Również trzymam kciuki za pozytywną przyszłość :)
    Jestem starą czytelniczką Twoich blogów (od początku), pamiętam powody blogowych kłopotów - chociaż pewnie mnie nie skojarzysz, bo po drodze zmieniałam nicki tak jak zmieniałam miejsca z bloxa na bloggera. Ale to nieistotne - czas płynie i pewne zmiany nie od nas zależą.
    Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę dużo zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się że znowu działasz blogowo,tworzysz takie piękne rzeczy, będzie co podziwiać.Może i ja ponownie się zmobilizuję do blogowania,. choroba odebrała mi chęci do publikowania swoich prac.Hafciarsko udzielam się tylko w kolderkowie na razie.....Mireczko ,życzę dużo zdrowia i mnóstwo pozytywnych myśli.Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Magia.... Pamiętam moje pierwsze kroki w Twojej magii....
    Gratuluję tych siedmiu lat.

    OdpowiedzUsuń
  8. Magia.... Pamiętam moje pierwsze kroki w Twojej magii....
    Gratuluję tych siedmiu lat.

    OdpowiedzUsuń